piątek, 8 lipca 2016

Ogórecznik lekarski



Urzekły mnie kwiaty o pięknym kolorze, kiedy dowiedziałam się, że jest stosowany w kuchni i lecznictwie, postanowiłam bardziej poznać tę roślinę. Nie było to łatwe, przejrzałam setki książek i czasopism, w efekcie z nagromadzonych materiałów oraz badań prowadzonych przez ponad dwa lata, powstała moja praca dyplomowa. Są różne informacje dotyczące zalet i szkodliwości niektórych części rośliny, jednak nadal bardzo często trafiam na przepisy z ogórecznikiem.
Ze względów bezpieczeństwa, najlepiej spożywać jedynie kwiaty, bez zielonych części rośliny.



Jest wykorzystywany w: ziołolecznictwie, farmakologii, weterynarii, higienie osobistej, kosmetyce, jako roślina miododajna, jadalna oraz przyprawowa.


Ogórecznik lekarski jest rośliną z rodziny szorstkolistnych. Wykorzystywany w: ziołolecznictwie i farmakologii, weterynarii, higienie osobistej, kosmetyce, jako roślina miododajna, jadalna oraz przyprawowa. Ma walory ozdobne, najbardziej zwracają uwagę piękne niebieskie kwiaty. Pomiędzy autorami różnych publikacji występują spory na temat pochodzenia ogórecznika. Jedni podają, że pochodzi on z rejonów Morza Śródziemnego, skąd rozprzestrzenił się aż do Azji Mniejszej, Syrii i Syberii. Według innych z Europy i Brytanii, a także Arabii, można go spotkać w umiarkowanych i ciepłych regionach Ameryki Północnej. Nazwa ogórecznika wiąże się z jego działaniem. Wywodzi się ona od staroarabskich terminów abou i rasch, co oznacza „ojciec potu”. Obecnie ogórecznik lekarski jest rozpowszechniony prawie na całym obszarze Europy i Ameryki Północnej.



            Ogórecznik należy do rodziny szorstkolistnych, inaczej ogórecznikowatych. Często był mylony z farbownikiem włoskim. Do tej samej rodziny należą żywokost lekarski, nawrot polny, miodunka, żmijowiec zwyczajny i żmijowiec czerwony. Rośliny z rodziny  ogórecznikowatych mają szorstko owłosione liście i łodygi.
            Jest to roślina jednoroczna, ma grubą łodygę i karbowane liście. W zależności od położenia na łodydze liście mają różną budowę. Dolne są jajowate i ogonkowe, a górne siedzące  i ostro zakończone na szczycie. Kwiaty ogórecznika są niebieskie, zrosłopłatkowe, zebrane w baldachogrona. Natomiast owocem jest rozłupnia złożona z czterech rozłupek.



            Borago officinalis miał duże zastosowanie w ziołolecznictwie, farmakologii, farmakognozji, dietetyce, weterynarii oraz kosmetyce. Szczególnie ze względu na działanie oczyszczające krew, przeciwgorączkowe, przeciwzapalne i wzmacniające nadnercza.
Ogórecznik lekarski odgrywa bardzo dużą rolę jako roślina miododajna. Dzięki temu jest uprawiany w pobliżu pasiek. Niektórzy pszczelarze przenoszą rodziny w okolice plantacji tej cennej dla pszczół rośliny na czas jej kwitnienia.



W wielu krajach ogórecznik jest rośliną przyprawową, dodaje się ją do różnych dań, przygotowuje także jako jarzynę. Przykładowo we Francji pija się herbatę z ziela. Jednak ostatnie badania wykazały obecność w zielu alkaloidów pirolizydynowych mających działanie szkodliwe i rakotwórcze. Przez to ogórecznik w niektórych krajach został wycofany. W tych rejonach stosuje się go jedynie zewnętrznie, głównie w formie okładów. Ogromne zastosowanie ma olej z ogórecznika, ponieważ nie przechodzą do niego trujące alkaloidy pirolizydynowe z nasion podczas tłoczenia na zimno. Ogórecznik zawiera również bardzo cenne nasycone kwasy tłuszczowe, zlokalizowane w nasionach.



Roślina ta nie ma wysokich wymagań uprawowych, jednak na plantacjach nie może być posiany zbyt gęsto. Preferuje klasy gleby I - IVa, o pH ok. 6. Najważniejsze w uprawie ogórecznika są: odpowiedni termin siewu, odchwaszczanie w początkowym okresie wzrostu oraz odpowiednia wilgotność przez cały okres wegetacji. Z powodu braku odpowiedniej ilości wody może wystąpić obumieranie korzeni. Na plantacjach pojawiają się również fuzariozy, szara pleśń, ślimaki, zmieniki, pchełki, chrząszcze i mszyce. Porażenia chorobami na plantacjach nie występują zwykle masowo.



Ziele zbierane jest w początkowym okresie kwitnienia. Ścina się je ręcznie lub kosiarką, w zależności od wielkości plantacji. Takie prace prowadzi się od połowy lipca do jesieni. Można także zbierać kwitnące ziele lub  liście i kwiaty. Młode liście należy suszyć i przechowywać w słojach, natomiast kwiaty można kandyzować lub zamrażać w kostkach lodu. Ogórecznik jest również uprawiany ze względu na nasiona. W tym przypadku rośliny ścina się nisko na pokos, po pojawieniu się kilku nasion na ziemi. Pędy zostawia się do uschnięcia, ponieważ nasiona dojrzewają nierównomiernie. W celu uniknięcia strat przed ścięciem roślin w międzyrzędziach umieszcza się folię. Z pokosu omłot odbywa się kombajnem zbożowym z podbieraczem. Jak najszybciej po omłocie należy oczyścić nasiona i osuszyć je do odpowiedniej wilgotności, aby uniknąć powstania nieodwracalnych zmian w oleju.

środa, 6 lipca 2016

Ostropest plamisty


Ostropest plamisty (Silybum marianum)  jest roślina jednoroczną. Może dorastać nawet do 2 m wysokości.
Rośliny nie są wymagające i uprawa niedużych ilości nie jest skomplikowana.
Ma bardzo małe wymagania pokarmowe. Zalecane jest użycie fosforu, potasu pod orkę zimową i azot na wiosnę, przed siewem (informacje, jakie znalazłam dotyczące ilości: fosfor-100 kg, potas-140kg, azot 40-60 kg).
Bez problemu rośnie na glebach każdego rodzaju. Lubi odczyn lekko kwaśny w granicach pH 6,0.  Znalazłam informację, ze można go uprawiać w monokulturze nawet 20 lat, a jeżeli będzie wysiany w danym miejscu dwa lata z rzędu to siew w kolejnych latach już nie jest konieczny. Ostropest będzie rósł bez dodatkowego siewu.
Siew na większych plantacjach najlepiej w rozstawie rzędów ok 40-50 cm, na głębokość 3-4 cm. Warto wysiewać w kwietniu. Ilość nasion od 12 kg na żyznych glebach do 20 kg/ha na glebach słabszych.
Pielęgnacja nie jest trudna, ogranicza się jedynie do odchwaszczania. W tym celu można stosować opielacz w międzyrzędziach, po przykryciu międzyrzędzi przez liście, odchwaszczanie już nie jest potrzebne. Przy dużych plantacjach używa się opielacza ciągnikowego. Pielęgnacja nie jest trudna, ani bardzo kosztowna. Rośliny szybko rosną, a co za tym idzie, okres wegetacji jest krótki. Podobno można stosować środki na chwasty jednoliścienne, jednak my nie używamy żadnych oprysków, oprócz gnojówek roślinnych.
Jest on odporny na szkody wyrządzane prze dziką zwierzynę, ponieważ w okresie wegetacji ma kolce/igiełki jak oset (jednak sporo większe). My obsadzamy nim grządkę z warzywami, dzięki temu nie musimy walczyć z kotami w ogrodzie :) Duże plantacje podobno może chronić nawet przed zniszczeniami powodowanymi przez dziki.



Zbiór ostropestu jest dwufazowy. Choć można zebrać nasiona bezpośrednio z rośliny  (z tzw. pnia). Przy dwufazowym zbiorze ostropest należy ściąć na pokos najpóźniej, kiedy na kwiatach pojawi się puch. Oznacza to, ze nasiona są dojrzałe. Puch powinien zostać na pokosach 1-2 tygodnie, aż zaschnie. Następnie odbywa się omłot kombajnem zbożowym z podbieraczem. Następnie nasiona są dokładnie oczyszczone i dosuszane do wilgotności 11%, aby nie pleśniały. Plony zależą od warunków i gleby, średni plon to 1-1,2 t/ha, natomiast przy dogodnych warunkach może dochodzić do 3-3,5 t/ha.
Po wysiewie najpierw pojawiają się gładkie, mięsiste liście, następnie rozeta liściowa (liście z kolcami na obrzeżach, z białymi plamami, zwanymi "mlekiem Matki Bożej"). Dopiero po wytworzeniu okazałej rozety, pojawia się rozgałęziony, sztywny pęd. W sprzyjających warunkach może on osiągać powyżej 1,5m.
Ostropest zwykle kwitnie od czerwca do sierpnia/września, w zależności od wysiewu i warunków. Warto dopilnować owoców, ponieważ po dojrzeniu niełupek, koszyczki szeroko się otwierają. Rozsiewanie umożliwia im puch lotny. Ostropest może zachwaścić okoliczne pola, natomiast my jesteśmy narażeni na straty w plonie.



Jest bardzo pożyteczną rośliną dla pszczół i innych owadów. Podobno w ciągu roku z jednego hektara plantacji można uzyskać nawet do 200 kg miodu.
Ostropestu można używać nawet do bioremediacji gleb zanieczyszczonych przez przemysł. Ma on zdolność pobierania z gleby pierwiastków metalicznych i kumulowania ich w masie wegetatywnej. Oczywiście rośliny wykorzystywane do oczyszczania gleby, już nie mogą być przeznaczone na pozyskiwanie surowca farmaceutycznego.
Surowiec zielarski ma ściśle określone normy (zawiera je Farmakopea), są tam ściśle określone ilości występowania zanieczyszczeń w surowcach, a wśród nich wyszczególnione zanieczyszczenia organiczne. Zwykle są one w granicach od 0,5 do 1%, w przypadku niektórych surowców są bardzie restrykcyjne 0,1-0,2%. Nie mam obecnie dostępu do dokładniejszych danych.
Poziom zanieczyszczeń jest bardzo istotny, ostropest jest używany do produkcji leków na regenerację wątroby m.in. Sylimarolu.
W gospodarstwach, które uprawiają ostropest na ten cel, nie mogą być używane żadne chemiczne środki ochrony roślin, ani nawozy sztuczne.
Ciekawostki:
W 2009 roku został ogłoszony Zielem Roku.
Nazwę Silybum nadał grecki lekarz Dioscorides w 100 r p.n.e.
Pochodzi ona od okazałych kwiatów w kolorze czerwono-fioletowym, przypominających oset. Natomiast po niemiecku nazywany Mariendistel - oset Maryjny.
Nazwa po angielsku: Saint Marys thistle,milk thistle, holy thistle, lady thistle.
Te nazwy zawdzięcza mleczku, wypływającemu z żyłek liści, kiedyś nazywanym mlekiem Marii Dziewicy. Używano go do pobudzenia laktacji u kobiet.

Uwaga kleszcz!

Borelioza... niby nie brzmi groźnie. Krętkowica kleszczowa i już zaczynają człowieka przechodzić ciarki.
Borelioza jest chorobą zakaźną. Może występować u ludzi i zwierząt, wywołują krętki z rodzaju Borrelia. Przenosić mogą ją wszy i kleszcze. Skupimy się na jakże uroczych kleszczach.
Krętki mogą krążyć w populacji kleszczy, przekazywane w stadiach rozwojowych, z jednego na drugie... z zakażonej larwy na nimfę i z nimfy na postać dorosłą. Jest to transmisja pionowa.
Drug tzw. płaszczyzną zakażenia jest transmisja pozioma. Brzmi milej? Zmyłka.
Jest ona związana z kooegzystencją odpowiednich kręgowców i kleszczy... czyli człowiek nie jest pierwszą "miłością" kleszcza. Ile było ich wcześniej? Któż to wie.
Kleszcz może atakować dosłownie wszystkich dostępnych dla siebie żywicieli.
Larwy oraz nimfy preferują małe i średnie ssaki oraz ptaki. Mogą to być owadożerne gryzonie leśne, zające, lisy...
Młodociane postacie po pobraniu krwi odpadają, chowają się w ściółkę, a tam linieją i przechodzą w następne stadium rozwojowe.
Dorosłe kleszcze preferują większe domowe oraz dzikie ssaki średniej wielkości, a także duże bydło. Samice kleszczy produkują jaja i giną.
Cały okres rozwoju osobniczego trwa od 1,5 do 4 lat.
Dlaczego często dochodzi do zakażenia?
Następuje ono w trakcie kontaktu ze skórą człowieka lub zwierzęcia. Skupmy się na człowieku.
Po przekłuciu naskórka kleszcz ssie krew, ale po kilku godzinach jest tak nasycony, że zaczyna zwracać. Sprzyja to przedostaniu się krętków do krwi.
Podobno do zakażenia potrzebny jest okres 36-48 godzinnego pozostawania kleszcza w skórze. Jednak nieodpowiedni sposób usunięcia kleszcza również może doprowadzić do wywołania u niego wymiotów.
Pierwszym objawem, ale tylko u 60-80 % chorych jest wysypka na skórze, ma ona typ przewlekłego rumienia wędrującego. Może pojawić się w 3-30 dni od zakażenia. W tym czasie może także wystąpić powiększenie węzłów chłonnych. Objawy mogą być podobne do przeziębienia... podwyższona ciepłota ciała, bóle głowy lub mięśni, czasami niewielka sztywność karku lub ogólnie złe samopoczucie).
Objawy przechodzą po kilku miesiącach, jednak w 60 % nieleczonych przypadków mogą przejść w okres II. Wtedy występują objawy kliniczne ze strony różnych narządów i układów.
Najczęściej pojawiają się zmiany w układzie kostno-stawowo-mięśniowym. Może występować neuroborelioza - w układzie nerwowym, zdarza się porażenie nerwu twarzowego. Innymi objawami są: zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, mózgu lub rdzenia kręgowego. Silne bóle w okolicy lędźwiowej, objawy ze strony mięśnia sercowego, zaburzenia rytmu serca, a nawet zapalenie gałki ocznej, odklejenie siatkówki, zapalenie wątroby, śledziony, jąder.  Po wielu miesiącach, a nawet latach może pojawić się okres III. Wtedy borelioza przybiera postać nerwową, stawową lub skórną....
przewlekłe zanikowe zapalenie skóry rąk i stóp, zmiany zapalne w stawach, nadżerki chrząstek i kości, przewlekłe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu, niedowłady nerwów obwodowych, porażenia spastyczne, ataksja, demencja, zaburzenia psychiczne, a nawet zahamowanie dojrzewania i wzrostu.

Jak się chronić?
Kleszcza można "złapać" nie tylko w lesie, ale nawet na podwórku, spacerze w pobliżu domu, w parku.
Na wyprawę do lasu warto zabrać ze sobą ubrania z długim rękawem, długie spodnie, spiąć włosy, założyć czapki. Jednak to nie daje stuprocentowej pewności, że jakaś mini "bestia" nie pomaszeruje akurat za kołnierzyk, gdzie skóra nie jest chroniona.
Na jasnych ubraniach o wiele łatwiej zauważyć kleszcze, natomiast jaskrawe kolory podobno je przyciągają.
Zapach ubrań może przyciągnąć pajęczaki. Natomiast woń cytrusów i eukaliptusa odstrasza kleszcze, warto skrapiać ubrania naturalnymi olejkami.
Po powrocie do domu należy sprawdzić, czy na ciele nie ma kleszcza, dokładnie  wyczesać włosy.
Kleszcze wbijają się tam, gdzie skóra jest najcieńsza... głowa, szyja, okolice uszu, miejsca zgięć rąk i nóg oraz pachy i pachwiny.



Ważne! Nie smarujemy kleszcza masłem, spirytusem, nie przyciskamy, ponieważ to spowoduje wymioty. Kleszcza można wyjąć za pomocą pęsety, igły, specjalnej karty, lasso trix, pomby anty-kleszcz, kleszczołapek.

Poniżej kilka przyrządów, których zdjęcia znalazłam w internecie. Na zdjęciach jest źródło ich pochodzenia.











Jeżeli nie potrafisz bezpiecznie usunąć kleszcza, jak najszybciej zgłoś się do odpowiedniej placówki i poproś o pomoc.